Miłość w transporcie

Walentynki to święto, które nieodzownie wiąże się z zakochanymi. Choć na pierwszy rzut oka ciężko doszukiwać się romantyzmu w takiej branży, jaką jest transport – nic bardziej mylnego. Zdarza się, że kierowcy zawodowi jeżdżą w parach, gdzie to właśnie ich partnerki podróżują u boku swoich mężów lub odwrotnie. Również wśród osób zajmujących się spedycją i logistyką występują relacje małżeńskie lub partnerskie, które połączyła wspólna pasja, jaką jest transport. Koniecznie przeczytajcie historię naszych bohaterów opowiadających o miłości w transporcie.

Wszędzie razem

Marek na co dzień jeździ ciągnikiem głównie na trasach międzynarodowych razem ze swoją żoną Edytą. Jako kierowca zawodowy jeżdżę od 2010 roku – mówi Marek. Kilka lat temu dołączyła do niego, jego żona Edyta.

Jak było z Edytą?

To była bardzo spontaniczna decyzja. Siedzieliśmy u znajomych i rozmawialiśmy o pracy. Przyjaciele podpowiedzieli Edycie, że skoro lubi jeździć samochodami, czemu nie spróbować swoich sił na tirach. Zrobiłam, więc prawo jazdy na ciężarówki i od sześciu lat pracuje razem z mężem – mówi Edyta.

Jak oboje podkreślają, wspólne wyjazdy jeszcze bardziej scaliły ich małżeństwo. Edyta i Marek wyjeżdżają w trasy na tydzień lub dwa. Cały ten czas spędzają razem, w kabinie samochodu ciężarowego. Jak zaznacza Edyta, mają wiele okazji do rozmów, dzięki którym mogą poznać się jeszcze lepiej. Wspólnie odwiedzają kolejne kraje na mapie świata. Oboje pokochali Włochy, głównie za panującą tam atmosferę, przepiękną architekturę oraz zapierające dech krajobrazy. Zresztą jak mamy kilkugodzinną pauzę, to staramy się aktywnie wykorzystać czas. W miarę możliwości chcemy poznać uroki miasta, w którym aktualnie się znajdujemy – mówi Marek. 

Marek i Edyta zgodnie przyznają, że pokochali międzynarodowe wyjazdy. To dla nich nie tylko przygoda życia, lecz przede wszystkim praca, w której oboje się spełniają.

Co dwóch spedytorów to nie jeden

W firmach transportowych i spedycyjnych nie brakuje par, narzeczeństw czy małżeństw, które połączyła wspólna miłość do transportu, a dokładniej do spedycji. Choć praca ta nie należy do najprostszych, ponieważ na co dzień osoby wykonujące ten zawód mierzą się z wieloma wyzwaniami logistycznymi. Nie tylko organizują transport dla klientów, ale również dopilnowują, aby dotarł we wskazane miejsce, bezpiecznie i na czas. To właśnie specyfika zawodu spedytora sprawiła, że wiele par decyduje się pracować wspólnie.

Aneta i Maciej poznali się właśnie na spedycji. Od lat pracują razem w transporcie. Jak znoszą trudy tej pracy? Aneta podkreśla, że: nie jest łatwo, jednak dobrze, że jej mąż Maciej doskonale rozumie specyfikę zawodu spedytora. Dzięki temu oboje możemy się sobie wygadać, dzielić trudy i kolejne wyzwania. Oboje zgodnie stwierdzają, że praca spedytora to ich największa pasja, którą mają możliwość wykonywać razem.

Z kolei dla Beaty i Michała wspólna praca jako spedytor jest pewnego rodzaju motywacją do działania. Dlaczego? Oboje rywalizują o to, kto wykona zadania transportowe na większą skalę. Jak zgodnie podkreślają, lubią rywalizację. Wspólna praca daje nam siłę do dalszego działania – podkreśla Beata. Wyznaczają sobie cele, by potem móc je realizować. Po pracy rozmawiamy o miejscach, w które wysłaliśmy ładunki, zastanawiając się, czy kiedyś uda nam się odwiedzić te miejsca – mówi Michał. Dla bohaterów tej historii każdy dzień to nowa przygoda i właśnie to jest fascynujące w ich zawodzie.

Z miłości do transportu

Branża TSL jest wymagająca, to trzeba sobie zgodnie przyznać. Pracują w niej ludzie, którzy nie boją się stawić czoła wyzwaniom czekającym na każdym kroku. Transport to też branża, w której liczy się praca zespołowa. To sztab osób odpowiedzialnych za ładunek, który musi dotrzeć z miejsca załadunku do miejsca rozładunku bezpiecznie i na czas. ENPIRE tworzą osoby, których wspólną pasją jest transport.

Naszą miłość do transportu można dostrzec w ogromnym zaangażowaniu, oddaniu pracy. Większość naszych pracowników, na pytanie – co jest takiego ciekawego w branży TSL, zgodnie odpowiada, że każdy dzień w pracy wygląda inaczej. Dla nas nowy dzień to nowe wyzwania, które z ogromną przyjemnością realizujemy.

W tym szczególnym dniu, jakim są Walentynki, istotne jest to, żeby dbać o miłość, troszczyć się o siebie nawzajem i swoich bliskich. Dla wszystkich zakochanych ENPIRE Transport śle życzenia prawdziwej miłości, wyrozumiałości i szczęścia!